Czas od premiery Windows 11, która miała miejsce pod koniec 2021 roku, pozwolił na przyzwyczajenie się do nowego systemu wielu użytkownikom. Mimo to, dominacja Windowsa jako platformy do pracy na komputerach desktopowych jest niezaprzeczalna zarówno globalnie, jak i w Polsce, gdzie korzysta z niego około 85% internautów. Wśród polskich użytkowników, najczęściej stosowanym systemem operacyjnym jest Windows 10 (60%), mimo oferowanej przez Microsoft darmowej aktualizacji do Windows 11, który zdobył 38% rynku. Widoczne jest zatem, że choć aktualizacja jest bezpłatna, niektóre cechy Windows 10 są dla użytkowników atrakcyjniejsze.
Ostatnio podczas rodzinnego spotkania temat rozmowy skierował się ku kwestiom związanym z komputerami – grami, kartami graficznymi oraz systemem operacyjnym Windows. Pojawiło się wiele uwag dotyczących interfejsu użytkownika, jego funkcji oraz wyglądu. W dyskusji padło pytanie o możliwość przywrócenia wersji Eksploratora plików znanego z Windows 10 na platformie Windows 11. Okazało się, że jest to wykonalne. Microsoft w swojej jedenastej wersji systemu zdecydował się utrudnić dostęp do starszego interfejsu, jednak jest możliwość zmiany tego na stałe. W zależności od konkretnej aktualizacji Windows 11, można to osiągnąć bez użycia dodatkowych narzędzi, wykonując jedynie modyfikację rejestru, lub poprzez użycie jednego, darmowego i łatwego w obsłudze programu. Jeżeli czujesz tęsknotę za wyglądem Windowsa 10, zapraszam do zapoznania się z poniższym poradnikiem.
Choć wiele osób korzysta z nowego Windows 11, nie brakuje tych, którzy wciąż preferują klasyczny wygląd Eksploratora plików oraz menu Start znany z Windows 10. Dobra wiadomość jest taka, że istnieje prosta metoda na przywrócenie „wstążki” w Eksploratorze plików oraz modyfikację paska zadań i menu Start do formy znannej z dziesiątej wersji systemu. Wystarczy wykonać kilka kroków.
