Z najnowszych doniesień wynika, że w Wielkim Manchesterze wprowadzono zaawansowany system kamer oparty na sztucznej inteligencji, który zarejestrował tysiące przypadków łamania przepisów ruchu drogowego. Alarmujące jest to, że wiele z tych wykroczeń dotyczy korzystania przez kierowców z telefonów komórkowych lub jazdy bez pasów bezpieczeństwa. Wskazuje to na nadal obecną tendencję do lekceważenia zasad bezpieczeństwa na drogach.
System „Heads Up” zainstalowany w regionie Wielkiego Manchesteru działa od zaledwie pięciu tygodni, a w tym czasie udało mu się zarejestrować ponad 3200 przypadków nieprzestrzegania przepisów drogowych. Kamery rejestrują zarówno kierowców, którzy trzymają telefon przy uchu, jak i tych, którzy podróżują bez zapiętych pasów – często z pasażerami, w tym dziećmi. Zwiększenie liczby wykroczeń pokazuje, że wielu ludzi nie traktuje poważnie zasad bezpieczeństwa na drodze.
Po analizie danych zebranych przez kamery okazało się, że aż 812 wykroczeń dotyczyło korzystania z telefonu komórkowego podczas jazdy, a 2393 przypadków to jazda bez pasów bezpieczeństwa. Kamery zarejestrowały również dorosłych pasażerów i dzieci, którzy podróżowali bez zapinania pasów.
Specjaliści zwracają uwagę na fakt, że korzystanie z telefonu podczas prowadzenia samochodu czterokrotnie zwiększa ryzyko wypadku. Brak pasów bezpieczeństwa natomiast podwaja ryzyko śmierci w razie zderzenia. Wyniki te są ostrzeżeniem dla wszystkich kierowców i mają na celu uświadomienie im powagi sytuacji. Władze miasta liczą na to, że te wyniki będą „sygnałem alarmowym” dla tych, którzy nadal lekceważą swoje bezpieczeństwo na drodze.
Dane te są elementem szerszego projektu Vision Zero, który ma na celu wyeliminowanie przypadków śmiertelnych wypadków i poważnych obrażeń do 2040 roku. Chociaż póki co nie nałożono jeszcze kar za wykroczenia odkryte dzięki technologii kamer AI, władze mają nadzieję, że będzie ona skutecznie wpływać na poprawę bezpieczeństwa na drogach oraz zmieni podejście kierowców do przestrzegania przepisów.